Aktualności

Absolutorium Wydziału Etnolingwistyki 2024

26 maja 2024 roku w Auli UAM odbyło się pierwsze w historii Wydziału Etnolingwistyki absolutorium. Podczas tej szczególnej uroczystości przemówienie wygłosiła studentka Barbara Szmanda. Dzięki uprzejmości autorki publikujemy tekst wystąpienia.
Serdecznie gratulujemy wszystkim tegorocznym absolwentom i życzmy powodzenia w karierze zawodowej i życiu prywatnym.

PRZEMÓWIENIE – ABSOLUTORIUM 2024  

Barbara Szmanda 

Magnificencjo Rektor,  

Dostojni Państwo Dziekani,  

Szanowni Profesorowie, Doktorzy oraz Kadro dydaktyczno-naukowa,  

Kochani Rodzice, Dziadkowie, Bliscy i Przyjaciele,  

Mili Studenci i Studentki,  

przygotowanie tego przemówienia zostawiłam na ostatnią chwilę… myślę, że to nawyk, który ze mną pozostał po studiach. 😉 Natomiast muszę się Państwu przyznać, że nie wynika to tylko z mojej prokrastynacji: za każdym razem, gdy siadałam przed pustą kartką, z zamiarem, inspiracją, w momencie, gdy długopis był zawieszony tylko kilka milimetrów nad kartką, brakło mi słów… co zdarza się rzadko, biorąc pod uwagę, że znam ich pełno i to w trzech językach.  

Zabrakło mi słów, ponieważ uświadomiłam sobie, że tak naprawdę opisanie studiów oraz tego, co oznacza dla nas dzisiejszy dzień, może być bardzo trudne. Mimo to obiecuję, że postaram się to zrobić jak najlepiej.  

Każdy z nas pewnie doskonale pamięta pierwszy raz, gdy przekroczył próg dzisiejszego Wydziału Etnolingwistyki. Znamy uczucia towarzyszące temu dniowi… Ekscytacja, niecierpliwość, ogromna motywacja oraz marzenia o zdobyciu świata, ale też lekkie zdenerwowanie oraz niepewność, czy podjęliśmy dobrą decyzję. Dzisiaj, po 3 lub 5 latach studiów, towarzyszą nam podobne odczucia. Nie możemy się doczekać, by rozpocząć nowy etap w naszym życiu i jesteśmy ciekawi, jak się on potoczy. Czujemy ulgę oraz dumę, że daliśmy sobie radę i kończymy te studia z tytułem licencjata lub magistra. Zniknęła natomiast niepewność – i mam nadzieję, że mówię to w imieniu wszystkich absolwentów – studia na Wydziale Etnolingwistyki okazały się strzałem w dziesiątkę!  

Podczas lat spędzonych na wydziale sporo przeżyliśmy. Wiele z tych wydarzeń będziemy opowiadać jeszcze przez kolejne lata. Możliwe, że będą to opowieści o egzaminach z PNJ-otów, które często były wielogodzinnym, a nawet i wielodniowym wyzwaniem. Mogą to być również opowieści o pierwszych wykładach z językoznawstwa, podczas których wydawało się, że fonetyka i fonologia to to samo, a o składni zdania wiedzieliśmy tyle, co o teorii kwantowej. Z pewnością będziemy wspominać koleżanki i kolegów z grupy, dzięki którym wszystko było bardziej przyjazne i łatwiejsze do zrozumienia. Wielu z nas nie zapomni dnia, w którym zaczęliśmy nauczanie zdalne oraz dnia, kiedy znowu mogliśmy pojawić się w budynku przy al. Niepodległości 4. Będziemy zawsze ciepło wspominać przerwy pomiędzy zajęciami, gdy na ostatnią chwilę powtarzaliśmy listy słówek na angielski lub tłumaczyliśmy sobie nawzajem kolejne nurty filozoficzne. Chyba już zawsze też będziemy się zastanawiać, jak to jest: czy to kultura wpływa na język, czy język na kulturę? Kilkoro z nas, którzy spędzili semestr nauki za granicą, nigdy nie zapomni o tych niesamowitych przeżyciach oraz nowych przyjaźniach zawartych w tamtym czasie. Nie zawsze było łatwo, ale dzisiaj jesteśmy bogatsi o wiele wspomnień oraz doświadczeń.  

Nie wydarzyłoby się to, gdyby nie zgromadzone tu osoby.  

Dostojni dziekani, w imieniu absolwentów chciałabym Państwu podziękować, za stworzenie przestrzeni oraz możliwości naszego rozwoju. Dziękujemy, że trzymają Państwo nad wszystkim pieczę oraz nieustannie pracują nad udoskonaleniem planów studiów, byśmy opuszczali ten wydział wyposażeni w jak najwięcej potrzebnych nam kompetencji.  

Szanowni wykładowcy, dziękujemy Państwu przede wszystkim za cierpliwość. Za godziny spędzone na wykładach, ćwiczeniach i konwersatoriach. Za odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania i te łatwe, i te trudniejsze oraz za pasję, którą przekazywaliście nam podczas zajęć. A czasami było to nie lada wyzwaniem. Szczególnie chcielibyśmy również podziękować naszym promotorom – za ich inspiracje, cenne wskazówki oraz przymykanie oka, gdy kolejne rozdziały są oddawane z lekkim opóźnieniem.  

W podziękowaniach nie sposób pominąć osób, które zawsze służyły nam pomocną dłonią w momentach, gdy stawialiśmy czoła problemom administracyjnym. Paniom Marii oraz Joannie za czuwanie nad tym, żeby wszystkie dokumenty, podania, wnioski były składane poprawnie oraz na czas oraz Panu Wojciechowi za nieustanną  pomoc w momentach, gdy USOS nie był dla nas do końca przychylny. Dzięki Państwa pomocy wszystko działało, tak jak powinno.  

Kochani bliscy i przyjaciele, nie zapominamy o Was. Dziękujemy Wam z całego serca za Wasze wsparcie przez te lata. To Wy byliście naszą siłą, gdy nam jej trochę brakowało, świętowaliście z nami wszystkie sukcesy, zdane egzaminy oraz zdobyte stypendia, ale również oferowaliście wsparcie w trudnych momentach, gdy wydawało się nam, że cały świat zmówił się, by uniemożliwić nam skończenie studiów. To dzięki Waszej wierze w nas jesteśmy tutaj dzisiaj, uroczyście kończąc studia.  

Teraz już wszyscy możemy odetchnąć z ulgą. Udało się. Zostało nam już tylko kilka egzaminów, skończenie pisania pracy i obrona. Ale przecież to już tylko formalność, prawda? 😉 

Myślę, że jeden z moich ulubionych cytatów, który obrałam sobie jako myśl przewodnią podczas moich studiów, jest znany wszystkim studentom Wydziału Etnolingwistyki. „Granice mojego języka są granicami mojego świata”. Słowa Ludwiga Wittgensteina doskonale oddają sens naszych studiów. Studiów, które poszerzyły granice naszych światów o kolejne dwa lub trzy języki. Studiów, dzięki którym możemy wejść w kolejny etap życia z niekończącą się ciekawością świata oraz motywacją do ciągłego poszerzania jego granic. I właśnie tego, Kochani Absolwenci, Wam dzisiaj życzę.